27 marca 2021r. Minister Zdrowia Adam Niedzielski wypowiedział się na temat stanu nadzwyczajnego, godziny policyjnej. Czy możemy się tego spodziewać?
Ciężko jest sobie wyobrazić na jakiej podstawie rząd prowadzi te statystyki, które są powodem od roku podejmowanych decyzji.
Statystyki są prowadzone na podstawie wymazów. Nikogo nie interesuje ich wiarygodność, przeznaczenie, czy są autoryzowane, ocenione przez niezależną komisję bioetyczną, zatwierdzone, posiadają opis sekwencji genów zawartych w materiale testującym, czy covid został wyizolowany fizyko-chemicznie, czy podlega to jakiejś kontroli, czy spełniają wszystkie wymogi zgodnie z prawem, czy pacjenci są informowani o swoich prawach podczas udziału w eksperymencie medycznym i inwazyjności. I tak dalej, możnaby było wymieniać w nieskończoność.
Decyzję w większości są sprzeczne z prawem. Od ponad roku mamy do czynienia z ograniczeniem praw i swobód obywatelskich oraz rujnowaniem gospodarki w Polsce.
Głos naukowców z całego świata jest przez rząd przemilczany.
Adam Niedzielski na antenie RMF FM udzielał wywiadu na temat epidemii w Polsce. Podczas rozmowy skupiał się na podkreślaniu, że sytuacja jest ciężka.
Został zapytany, czy dotychczasowe obostrzenia nie są za słabe i w związku z tym należy wprowadzić w Polsce stan nadzwyczajny czy też godzinę policyjną.
“Jak patrzę na porównania międzynarodowe dotyczące obostrzeń, które są stosowane u nas w Polsce i zagranicą to jedynym elementem, który odróżnia nas w poważny sposób, to zastosowanie godzin policyjnych, czyli całkowitego zakazu wychodzenia z domu”- powiedział Minister Zdrowia.
“Regulacyjnie my musielibyśmy takie obostrzenia wprowadzać poprzez ustawę”- dodał Adam Niedzielski.
“Jeżeli sytuacja będzie taka, że nie będziemy widzieli w ciągu najbliższego tygodnia, półtora tygodnia, w tym okresie okołoświątecznym, że dochodzi do przesilenia, tzn. że zmieniają się trendy, to na pewno będziemy musieli rozważyć takie scenariusze”- kontynuował Adam Niedzielski.
Zobacz również 👇
Udostępnij na:
